Korzystając z okazji pojawienia się nowej oferty o zwrocie kosztów za prowadzenie konta w Multibanku, postanowiliśmy przetestować obsługę klienta. Chcieliśmy dowiedzieć się prostych rzeczy, np. ile kosztuje prowadzenie konta Active, Classic i Intensive. Jak udał się kontakt z bankiem?
Zobacz opinie o Multibanku w Twoim mieście!
E-mail:
– po wysłaniu e-maila otrzymaliśmy automatyczną odpowiedź. Mail zawiera informacje o przewidywanym czasie korespondencji.
– spodziewana odpowiedź ma prawo nadejść w 12 godzin
– I… nadchodzi. Nawet wcześniej, niż w 12 godzin. Jej treść zawierała odpowiedzi na pytania, więc udało nam się rozszyfrować nową ofertę banku.
Czat (Liveczat):
– Czat jest jakby go nie było… Czat przeznaczony jest dla osób z wybitną cierpliwością i dużą ilością wolnego czasu, które tak naprawdę nie muszą się niczego dowiedzieć…
– Połączenie następuje bardzo szybko, ale nie jest to połączenie z konsultantem, tylko z automatem, który informuje o spodziewanej długości oczekiwania na połączenie oraz o kolejności twojego zgłoszenia. My byliśmy numerem 16… Nim doszliśmy do numeru 1, minęły ok. 2 godziny.
– Niestety doczekanie się swojej kolejki nie gwarantuje połączenia z konsultantem. Długo wyczekiwany moment nie nadchodzi wcale! Zamiast doradcy, pojawiały się kolejne komunikaty typu: „Za chwilę zostaniesz połączony z konsultantem. Brak dostępnych operatorów. Proszę czekać.” I tak kilkadziesiąt razy…
– Efekt? Nowy komunikat: „Przepraszamy, żaden z operatorów nie jest aktualnie dostępny”, a pod nim formularz do wypełnienia (firma, imię i nazwisko, e-mail i wiadomość). Dziwne, bo przecież przyszła już nasza kolej…
Uznaliśmy to za brak możliwości połączenia się przez czat.
Infolinia telefoniczna:
– Oczywiście działa. To już chyba zasada, że usługi płatne, działają najlepiej…
– Konsultant bardzo rzeczowy. Nie robił żadnych uników w udzielaniu odpowiedzi na „kruczki” oferty.
W kwestii obsługi klienta Multibank nie zachwycił nas niczym. Funkcja czatu się w ogóle nie sprawdza. Pozostaje więc e-mail, na który trzeba czekać kilkanaście godzin oraz płatna infolinia telefoniczna. A gdzie powszechnie stosowany Skype? Całkiem miłym rozwiązaniem byłoby także forum dyskusyjne, które mogłoby pełnić funkcję „najczęściej zadawanych pytań”. Usprawniłoby to wyjaśnianie wielu spraw obu stronom: klient mógłby poszukać odpowiedzi na nurtujące go pytania, a konsultant miałby czas na przygotowanie odpowiedzi.
Podziel się swoją opinią na temat MultiBanku.
AlertFinansowy.pl