Z cyklu „złote porady doradców bankowych”, przedstawiamy wydawałoby się prosty problem, który może urosnąć w banku do rangi tych nierozwiązywalnych. Tym razem padło na PKO BP, w którym jeden z naszych alertowiczów posiada kartę kredytową. Krzysztof chciał tylko wymienić swoją kartę na nową. Niestety, nie udało się. Oto jego bardzo dziwny przypadek.
Zobacz opinie o PKO BP w Twoim mieście!
„Posiadam srebrną kartę Mastercard wydaną przez PKO BP. Niestety, karta została uszkodzona – pękła w miejscu, gdzie jest pasek do czytnika. Mimo uszkodzenia nadal działa, ale chciałem ją wymienić dla świętego spokoju. W placówce w PKO BP w moim mieście dwie panie po obejrzeniu karty poradziły mi, abym zadzwonił na infolinię, a najlepiej to sam zniszczył kartę do reszty i zgłosił jej zagubienie. Beztroska i głupota w czystej postaci. I dalej nie wiem gdzie i jak mogę tę kartę wymienić.”
W oddziale banku problem więc nie tylko nie został rozwiązany, ale jeszcze bardziej skomplikowano całą, wydawałoby się prostą sytuację.
Skontaktowaliśmy się z bankiem w celu uzyskania wyjaśnienia, jak to możliwe, że doradcy banku udzielają takich „rad”. W odpowiedzi usłyszeliśmy, iż pracownicy banku są kompetentni i dobrze poinformowani o możliwych rozwiązaniach takiego problemu. Zdaniem banku opisana przez nas sytuacja jest zapewne wynikiem nieporozumienia. Dowiedzieliśmy się również, że w przypadku zniszczenia karty kredytowej można ją zastrzec dzwoniąc na infolinię oraz, również telefonicznie, należy zamówić nową kartę.
Skąd, więc pomocna rada Pań, aby kartę zniszczyć i zgłosić jej zagubienie? Czyżby, nie znały procedur związanych, z wydawałoby się bardzo prostym i częstym problemem wymiany zniszczonej karty na nową?
Porady udzielone przez doradców banku dziwią nas również dlatego, że nie ma znaczenia, czy klient zgłasza zagubienie karty, czy jej zniszczenie lub uszkodzenie. We wszystkich przypadkach wydanie nowej karty następuje bezpłatnie, w ciągu 14 dni od otrzymania przez bank zgłoszenia.
Miałeś podobną sytuację w banku? Ktoś doradził ci coś dziwnego?
Alertfinansowy.pl
