Wydawać by się mogło, że sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych stabilizuje się, tymczasem za sprawą Rekomendacji T nie będzie to takie proste.
Przypomnijmy, że Komisja Nadzoru Finansowego, która jest sprawcą tego całego zamieszania stoi na stanowisku, iż bankom oraz ich klientom potrzebna jest pomoc, pewne ukierunkowanie, bo w przeciwnym razie będą kłopoty. Rekomendacja T ma być takim antidotum na powstawanie “złych” kredytów. Założeniem tej rekomendacji jest ustalenie wkładu własnego na poziomie 20 procent, podniesienie marż oraz zaostrzenie zasad naliczania zdolności oraz warunków kredytowych. Generalnie na wprowadzenie w życie tych przepisów banki mają czas do końca roku, ale pierwsze zapisy rekomendacji obowiązują już od września. Sprzeciwiają się temu banki, które uważają, że wejście w życie Rekomendacji T w tym kształcie znacznie ograniczy akcję kredytową i kredyty hipoteczne będą dostępne tylko dla określonej grupy społecznej. Trzeba przyznać, że kredyty hipoteczne są drogimi kredytami, a po wprowadzeniu rekomendacji T i planowanej na 2011 rok nowelizacji Rekomendacji S będą jeszcze droższe. Póki co banki jakoś sobie radzą. Na przykład poprzez rezygnację z prowizji, obniżanie marż oraz nie stosując progu wkładu własnego.
Jeszcze dalej poszedł Bank DnB NORD, który w swojej ofercie kredytów hipotecznych w euro zaniechał pobierania marży w pierwszym roku kredytowania. W ramach tej promocji bank ten nie pobiera też prowizji oraz opłaty za wcześniejszą spłatę kredytów hipotecznych. Ale żeby nie było tak różowo bank stawia też warunki. Przede wszystkim założenie w tym banku konta osobistego (pakiet Personale lub Ekslusiv), nabycie karty kredytowej oraz ubezpieczenia, za które kredytobiorca ma nie płacić przez pierwsze trzy lata. A więc jednak coś za coś, bowiem w bankach nie ma nic za darmo. Deweloperzy oraz banki boją się jak diabeł święconej wody 2011 roku i dosłownie prześcigają się w przeróżnego rodzaju rabatach, promocjach i upustach, aby tylko do końca roku pozyskać jak najwięcej klientów. Banki rezygnują z prowizji i obniżają marżę, a deweloperzy oferują swoim klientom rabaty i upusty wynoszące często nawet 15-20 proc. ceny mieszkania (Atlas Este Limited, Archikon). Wielu deweloperów dodaje także do mieszkań gratis komórki, garaże czy też aranżacje wnętrz (Warsow Trust Development) oraz wykończenie mieszkań (J.W. Constructions). Ale nie tylko Rekomendacja T i nowela Rekomendacji S wiszą jak miecz Damoklesa nad bankami oraz firmami deweloperskimi, ale także nowelizacja ustawy o hipotekach i księgach wieczystych, która również w 2011 roku może się przyczynić do spowolnienia na tym rynku. Ale to nie wszystko, bowiem Komisja Kontroli Finansowej ma jeszcze w zanadrzu nowelizację rekomendacji J, o czym się ostatnio niezbyt chętnie mówi…
Myślisz o wzięciu kredytu hipotecznego? Co sądzisz o ofercie Banku DnB Nord?
Podziel się swoją opinią na temat Banku DnB Nord.
AlertFinansowy.pl