Nasi czytelnicy, w przesyłanych alertach, często poruszają tematykę rynku kredytów hipotecznych. Użytkownik Jan pisze na co zwrócić uwagę w ofercie DnB Nord.
Zobacz opinie o DnB Nord w Twoim mieście!
„Temat kredytów hipotecznych bardzo często przewija się nie tylko w pismach branżowych, ale pisze o tym także wiele innych gazet – nawet tabloidy.
Jak wiadomo od sierpnia obowiązują już pierwsze zapisy rekomendacji T, które w pełnej swej okazałości mają wejść do końca tego roku. Wiadomo również, że wprowadzenie w życie rekomendacji T znacznie ograniczy udzielanie nie tylko kredytów hipotecznych, ale i jakichkolwiek kredytów. Mało tego, w 2011 roku planowane jest wprowadzenie w życie noweli rekomendacji S, a w dalszym etapie nowelizacja rekomendacji J. Ufff!
Komisja Nadzoru Finansowego tłumaczy to koniecznością likwidacji, a w przyszłości niedopuszczaniem do tworzenia się tzw. złych kredytów. Zapewnia też, że wprowadzenie tych zapisów nie wpłynie na aktywność banków oraz ograniczenie akcji kredytowej co jest oczywistą bzdurą. Dlatego banki w ostatnich dniach tego roku tak bardzo się ożywiły i poprzez szereg promocji, upustów i rabatów starają się przyciągnąć do siebie jak najwięcej klientów. To dlatego upraszczają procedury, rezygnują z prowizji, nie zważają na wkłady własne starających się o kredyty hipoteczne, a nawet tak jak ostatnio Bank DnB Nord rezygnują z marży…
Tak przynajmniej głosi reklama, dopiero później klient dowiaduje się, że tylko na rok. Ale bank nadal przekonuje do swojej oferty argumentami, że nie pobiera przy tym prowizji, a także opłaty za wcześniejszą spłatę kredytu. Z pewnością to duży plus tej oferty, bowiem nawet jeżeli klient zechce przenieść swój kredyt do innego banku nie zapłaci w NORD za jego wcześniejszą spłatę. Tylko nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że obecnie standardowa marża wynosi 2,5%. Są bowiem banki, które zeszły już nawet poniżej jednego procenta, a poza tym marża w DnB Nord w kolejnych latach ma wynosić 1,6% – w wielu innych jest niższa. W ofercie tej jeszcze jedna rzecz niekoniecznie mi się podoba, a została dość dyskretnie w reklamie tego produktu zamieszczona. A brzmi ten zapis tak: “Teraz warunki kredytów w euro są szczególnie korzystne. Założenie konta osobistego (pakiet Personal, bądź Ekslusiv), nabycie karty kredytowej oraz ubezpieczenia otwiera możliwość skorzystania z najlepszej obecnie oferty kredytów hipotecznych w euro” – koniec cytatu. A więc jednak coś za coś i to “za co” wcale nie jest tak mało istotne.
Poza tym kredyty w obcej walucie są coraz bardziej ryzykownym interesem i nie są już wcale takie atrakcyjne. Ja także szukam na rynku najkorzystniejszego dla siebie kredytu hipotecznego i kiedy przeczytałem nagłówek reklamy Banku DnB Nord “Rewolucja w hipotekach marża 0%” natychmiast ofertą tego banku się zainteresowałem. Dopiero po głębszej analizie doszedłem do wniosku, że oferta jak inne tylko nieco sprytniej skonstruowana. Dlatego pamiętajmy by nie dać ponieść się emocjom i sprawdzajmy wszystko bardzo dokładnie.”
Na całkowity koszt kredytu hipotecznego oprócz oprocentowania oraz marży wpływają także różnego rodzaju prowizje, opłaty oraz inne koszty m. in. ubezpieczenia, które kształtują w ostatecznym rozrachunku atrakcyjność danej oferty. Nie trzeba zatem nikogo przekonywać, że aby stwierdzić, który bank proponuje korzystniejsze warunki kredytu, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki. Wówczas otrzymamy rzeczywisty obraz oferty i będziemy mogli zdecydować od kogo najlepiej pożyczyć pieniądze na zakup wymarzonej nieruchomości.
Co sądzisz o ofercie Banku DnB Nord?
AlertFinansowy.pl