Po nieco nerwowym początku w nowym roku, sytuacja na rynku kredytów hipotecznych zaczyna się stabilizować. Widocznie banki doszły do wniosku, że nie należy robić zbyt nerwowych ruchów, ponieważ mogą one odstraszyć klientów.
Dlatego mimo wejścia w życie rekomendacji T zaczynają powoli powracać do polityki kija i marchewki. A więc jeżeli drogi kredyt i zaostrzone warunki kredytowe, to w zamian niższe prowizje lub nawet rezygnacja z nich, jeżeli wyższa marża to rezygnacja z prowizji i pewnych opłat bankowych, jeżeli upusty i rabaty to konieczność założenia konta bankowego oraz korzystania z dodatkowych usług. Czyli o kredyty hipoteczne, a i owszem można się starać, można je nawet otrzymać w niektórych bankach bez wkładu własnego, ale banki stawiają też warunki i nie należy zapominać o tym, że to one rozdają karty.
Klientów oczywiście najbardziej interesują najkorzystniejsze dla nich kredyty, dlatego najlepiej zasięgnąć opinii u doradców finansowych, albo na przykład zapoznać się z ostatnimi rankingami najlepszych kredytów hipotecznych.
Ciekawą ofertę obecnie posiada bank Pekao SA gdzie rata miesięczna kredytu hipotecznego przy kwocie 240 000 PLN (na 30 lat) wyniesie około 1400 zł, bank ten nie pobiera prowizji, natomiast rzeczywiste oprocentowanie to tylko 5,95%.
Warto zwrócić również uwagę na ofertę BOŚ, w którym rata przy tej samej kwocie wyniesie około 1400 zł, jednak bank ten pobiera już prowizje w wysokości 1,50%, natomiast rzeczywiste oprocentowanie kredytu wynosi 6,09%.
Kolejnym bank z dosyć ciekawą ofertą to ING Bank Śląski z rzeczywistym oprocentowaniem 6,1% i podobną ratą miesięczną jak w poprzednich. Prowizja banku to 1,20%.
Warto jeszcze odnotować, iż nie pobierający prowizji bank Pekao SA ma także najniższą marżę, która na dzień dzisiejszy wynosi 1,69%. BOŚ oraz ING Bank Śląski mimo, iż mają w swojej ofercie prowizję pobierają również marże w wysokości 1,70%.
Na naszym portalu możesz również podzielić się swoją opinią na temat Pekao.
AlertFinansowy.pl
