Studencie spiesz się! Jeszcze tylko do 15 listopada 2009 możesz, a nawet powinieneś, zgłaszać się do banku po dofinansowywany kredyt. Najtańszy kredyt na rynku jest na wyciągnięcie twojej ręki. Państwo nie często robi ukłon w stronę najbardziej potrzebujących, więc skoro dają, trzeba brać!
Zobacz opinie o PKO BP w Twoim mieście!
Warunki tego kredytu są bardzo korzystne. Nie dość, że bardzo niskie oprocentowanie (ok. 1,9% – zależnie od stóp procentowych NBP), to rozpocząć spłacanie można 2 lata po skończeniu studiów, nie płacąc do tego czasu żadnych odsetek. Wszystkie koszty pokrywa Bank Gospodarstwa Krajowego. Poza tym można go spłacać dwa razy dłużej, niż był pobierany.
Jak każdy kij, tak i ten, ma dwa końce. Rozwiązania idealne nie istnieją. Niestety, papierkowej roboty przy kredycie jest dużo, a zysk na kredycie studenckim nieproporcjonalnie niski. Z tej przyczyny zostały już tylko cztery banki, które udzielają dofinansowanych przez Państwo pożyczek. Należą do nich: Pekao SA, PKO BP, Bank Polskiej Spółdzielczości i Gospodarczy Bank Wielkopolski.
Jak w przypadku zwykłego kredytu, tak i tego studenckiego, osoba ubiegająca się musi spełnić pewne warunki. Każdy z tych czterech banków ma je trochę inne. Różnice mogą być w kwestii poręczycieli, czy wymaganych dokumentów… Zdyskwalifikowani mogą być też studenci dobrze sytuowani.
Drogi Studencie, jeśli myślisz o kredycie, jeszcze dziś biegnij do banku i sprawdź, czy przysługuje ci dofinansowana pożyczka. Szkoda, żebyś przegapił taką szansę. W końcu student też człowiek i na godne warunki kredytowe zasługuje!
Podziel się swoją opinią na temat PKO BP.
