Dobra wiadomość dla tych, którzy chcą kupić mieszkanie, a nie dysponują oszczędnościami na ten cel. Banki znów liberalizują swoje zasady udzielania kredytów hipotecznych. Przykładem jest mBank, który informuje, że od lutego br. znów zaczął udzielać kredytów na 110 proc. wartości nieruchomości.
Od lutego 110 proc.
Możliwość skorzystania z kredytu w kwocie przekraczającej wartość nieruchomości obowiązuje w mBanku od lutego br. w przypadku kredytów przeznaczonych na zakup lub budowę nieruchomości. Dodatkowe środki z mPLANU hipotecznego (powyżej wartości zabezpieczenia) klienci mogą przeznaczyć na opłacenie kosztów związanych z jego uruchomieniem. Bank sfinansuje więc nie tylko podstawowy cel kredytu, ale również prowizje związane z jego udzieleniem oraz składki z tytułu ubezpieczeń.
Korzystniej w euro
– Możliwość kredytowania w kwocie powyżej 100 proc. dotyczy wszystkich oferowanych kredytów hipotecznych – bez względu na ich wysokość, walutę czy okres spłaty – zapewnia Andrzej Fluderski, naczelnik wydziału linii biznesowej planów finansowych mBanku. – To kolejny zrealizowany punkt w naszym planie uatrakcyjnienia mPLANU hipotecznego. Ułatwiliśmy finansowanie kosztów okołokredytowych, zaproponowaliśmy też korzystniejsze warunki kredytowania w euro – dodaje Fluderski.
Maksymalnie na 40 lat
W ramach mPLANU hipotecznego mBanku można: sfinansować zakup lub remont nieruchomości, zrefinansować inny kredyt hipoteczny, skonsolidować dotychczas spłacane zobowiązania lub wykorzystać środki na inny, dowolny cel. Kredyt udzielany jest w euro, frankach szwajcarskich, funtach brytyjskich, dolarach amerykańskich i polskich złotych – maksymalnie na 40 lat.
Masz kredyt hipoteczny w mBanku? Miałeś kłopoty z tym bankiem? Podziel się swoją opinią na temat instytucji finansowych.