Alert Finansowy

Za dużo policzyli

10 grudnia
10:35 2009

Daniel jest bardzo niezadowolony z obsługi w mBanku. Oto jego historia i komentarz mBanku: “Zanim przelałem pieniądze z rachunku w mBanku na rachunek czeskiego banku, zapytałem na mCzacie ile to będzie kosztować. Otrzymałem odpowiedź, że 25 zł. Jednak z rachunku potrącono mi 40 zł. Bank nie widzi tutaj problemu ponieważ podobno zamówiłem powiadomienie o przelewie.

Zobacz opinie o mBank w Twoim mieście!

Nie zostałem powiadomiony na mCzacie, że usługa ta jest uruchomiana automatycznie. W przypadku przelewów wewnątrzkrajowych nic takiego nie istnieje, więc skąd klient może o tym wiedzieć?

Konsultant z mCzatu wprowadził mnie w błąd nie informując mnie o takiej opłacie. Czy przed skorzystaniem po raz pierwszy z danej usługi, nawet po otrzymaniu na dany temat informacji od pracownika banku musimy czytać sterty regulaminów? Chyba tak, bo pracownicy ukrywają informacje przed klientami! To skandal, że pracownik działa na niekorzyść klienta”.

Specjalnie dla nas całą sprawę postanowił wyjaśnić Rzecznik Prasowy mBanku Pan Krzysztof Olszewski:

Podczas rozmowy na mCzacie Klient został poinformowany o obowiązujących opłatach za przelew zagraniczny do Czech, są to:

– 0,25 proc. kwoty przelewu min. 20 zł, maks. 200 zł – prowizja za dokonanie przelewu zagranicznego SWIFT;
– 5zł jako zryczałtowana opłata telekomunikacyjna w obrocie SWIFT, stosowana wobec zleceniodawców krajowych lub, w przypadku przelewu SEPA, możliwych do zrealizowania jedynie z rachunku w euro na rachunek w euro – 5 zł (oferta promocyjna ważna do 31.12.2009 r.);
– dodatkowo do sześciu miesięcy po wysłaniu przelewu w obrocie SWIFT na rachunku mogą pojawić się opłaty związane z kosztami banków pośredniczących w takiej transakcji (przed transakcją nie można ich określić, bo nie zależą od mBanku).

Informacja od operatora mCzatu miała charakter ogólny (tak, jak powyżej), tzn. nie podano wyliczenia prowizji dla konkretnej transakcji.

Ostatecznie, po realizacji przelewu, Klientowi zostały naliczone opłaty w wysokości łącznie 40 zł (20 zł – opłata za przelew zagraniczny i walutowy; 5 zł – opłata telekomunikacyjna za przelew SWIFT oraz 15 zł – opłata za potwierdzenie wykonania przelewu zagranicznego).

Ostatnia prowizja – kwestionowana przez Klienta – pobierana jest opcjonalnie, zgodnie z taryfą określającą prowizje i opłaty w mBanku. W takim przypadku chęć uzyskania potwierdzenia Klient zaznacza samodzielnie w systemie transakcyjnym. Jest to opcja dodatkowa, która nie jest proponowana domyślnie przez Bank.

Komentarz

Warto uczyć się na cudzych błędach. Dlatego uważaj jakie wybierasz opcje w systemie transakcyjnym. Jeśli chcesz uniknąć podobnych nieporozumień zawsze skrupulatnie sprawdzaj jaką opcję wyboru zaznaczyłeś. Pamiętaj, że konsekwencje zwykłej nieuwagi mogą cię drogo kosztować.

Podziel się swoją opinią na temat mBanku.

AlertFinansowy.pl

Podobne artykuły